Trochę
opiszę, trochę wstępu …. Jak zwykle za późno zobaczyłam zaproponowany sal przez
Panią Agatkę – Hafty Agaty-. Uwielbiam swoją kuchnię, coś tam pichcić, a więc
to sama przyjemność uczestniczyć, wyhaftować tak przepiękny wzór. Po prostu
zabawa i mobilizacja dla mnie.
Wszyscy
byli gotowi z kanwą, wyrysowaniem krateczek na płótnie. Fakt ja nigdy nie robię
tego. Wyliczam, dopasowuje do mojej potrzeby,
a nawet rysuję na kartce, gdzie, co ma być... Teraz: 4 miesiące temu ! kupiłam
ściereczki, które są jak kanwa. Leżały sobie w kuferku i przyszedł czas na
jedną z nich.
Pragnęłam, aby krem do tortu wyglądał pulchnie, a więc wyszywałam inną metodą. Efekt jest niesamowity. Haft
wydaje się lekki, a wrażenie, że ten pyszny torcik jest postawiony na serwetce. Znów trochę zmian, ale naprawdę przyjemne chwile przy haftowaniu.
Tak wygląda mój sal-owy kawałek torciku o smaku truskawki.
Dziękuję
Pani Agatko i pozdrawiam.
No prosze jaki świetny pomysł na wykorzystanie ściereczek! Cudny hafcik.
OdpowiedzUsuńDziękuję, kapitalnie się wyszywa, ale to musi być odpowiednia ściereczka
UsuńKto by pomyślał, że tak można zagospodarować hafcik na ściereczce. Super oryginalny pomysł.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńSmakowity ten hafcik :)
OdpowiedzUsuńTak, kręciłam, piekłam i coś mi wyszło :), ten torcik mi również się bardzo podoba. Dziękuję.
UsuńSuper pomysł:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńOryginalny pomysł z tą ściereczką, aż jestem ciekawa efektu końcowego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń