Tak
zakwitła u mnie dzika róża. Zaczęło się lato i wakacje, pogoda super. Ja uwielbiam
+ 30, a wy?
Wiem,
że wszyscy już przywitali dawno cztery pory roku takimi haftami jak paryżanki,
ja nadrabiam moje zaległości. W ten sposób przywitałam lato Veronique
Enginger.
Już wisi u mnie w kuchni, a wiosenną schowałam. Wiem, że nie było mnie tutaj długo, ale jestem zbyt smutna i nie mam weny, wpadłam w wir haftowania, aby tylko nie myśleć.
Serdecznie pozdrawiam i dobrej nocy.
Pięknym haftem zaczęłaś lato :) U nas pogoda jest beznadziejna. Pochmurnie i deszczowo już od dłuższego czasu :(
OdpowiedzUsuńTo smutne, ale może teraz jest cieplutko i słonko świeci, dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń