sobota, 21 października 2017

210. Tusal



Witam
Czas tak leci, że nie chce się wierzyć.  Mija jedenaście miesięcy, a ja mam w dalszym ciągu problem po złamaniu stawu skokowego i z tego tytułu małe spóźnienie.  Już mam tak pełen słoiczek, ale cały czas coś wyszywam i kombinuje z haftami.


Pozdrawiam serdecznie.

4 komentarze:

  1. Twój kolorowy słoiczek już pełny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za Twoją stopę.

    Słoik taki kolorowy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia ze stawem skokowym - znam ten ból :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest okropne, nie mogę pokonać tego urazu przez prawie rok,

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz